Grzybica prącia jest uciążliwą dolegliwością występującą przynajmniej raz w życiu nawet u 3–11% mężczyzn. Może obejmować samą żołądź lub zarówno żołądź, jak i napletek. Dowiedz się, jakie objawy mogą towarzyszyć zapaleniu prącia oraz na czym polega diagnostyka i leczenie tego schorzenia. Grzybica skóry głowy - jak ją leczyć? Podstawą jest terapia ustalona przez specjalistę. Z grzybicą głowy udaj się do dermatologa. Lekarz zaleci odpowiednie środki. Wspomagającą rolę wobec fachowego postępowania odgrywają domowe sposoby na grzybicę głowy. Z pomocą w walce z tą uciążliwą dolegliwością przychodzą zioła na częstotliwość ekspozycji, ogólny stan kota oraz odczuwany przez zwierzę stres. Jak przebiega grzybica u kota? Grzybica to choroba zakaźna i zaraźliwa, która nie ma jednego klasycznego obrazu klinicznego. Grzybica u kota zaczyna się zazwyczaj od wyłysień, którym nie towarzyszy świąd. Aby domowe leczenie grzybicy paznokci było skuteczne należy gotową masę nałożyć na zainfekowanych obszarach paznokci i pozostawić na dziesięć minut, po upływie tego czasu, pastę zmywa się ciepłą wodą. Kąpiel wodna. Podgrzaną wodę wlewa się do miski, po czym dodaje się kilka łyżek sody i wlewa mydło w płynie. Grzybica przełyku – dieta i domowe sposoby. W każdym przypadku stwierdzenia grzybicy przewodu pokarmowego zaleca się stosowanie diety przeciwgrzybiczej. To swego rodzaju naturalne leczenie wspomagające. Pacjenci zmagający się z chorobą przez dłuższy czas wiedzą, że kluczowe jest ograniczenie cukrów prostych. Grzybica języka – domowe sposoby. Domowym sposobem na grzybicę języka są np. zioła do płukania jamy ustnej, które działają łagodząco i przeciwzapalnie. Do najczęściej zalecanych należą szałwia i rumianek. Można także wykorzystać naturalne olejki eteryczne działające przeciwgrzybiczo i z nich sporządzić płyn do . Błyszcząca, miękka, gęsta i sprężysta sierść to ozdoba każdego kota. Piękna sierść u kota to nie tylko kwestia wyglądu ale i oznaka zdrowia. 1. Piękna sierść zależy od diety Kluczem do pięknej sierści jest właściwe odżywianie. Pokarm pełnowartościowy, zawierający w odpowiednich proporcjach wszystkie składniki odżywcze, bogaty w biotynę, cynk, taurynę, wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i 6 oraz pełną gamę mikroelementów. Niezależnie od tego, jaki typ odżywiania wybierzesz dla swojego pupila, czy to będzie gotowa karma komercyjna czy jedzenie przygotowane w domu, musi ono zawierać wszystko to, czego kot potrzebuje do zdrowego życia. 2. Suplementacja Dobrej jakości karmy gotowe powinny być już właściwie zbilansowane i tutaj poza nielicznymi przypadkami dodatkowa suplementacja nie jest wskazana, a wręcz może zaszkodzić – szczególnie dotyczy to witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: D i A. Witamin z grupy B raczej nie da się przedawkować, nadmiar zostanie w bezpieczny sposób usunięty z organizmu – dlatego nie można przedawkować biotyny, witaminy z grupy B, niezbędnej do tego, by piękna sierść kocia była mocna i błyszcząca. Jeśli decydujemy się na żywienie domowe, mięsem, warto zainteresować się dietą BARF, by odpowiednio komponować kocie pożywienie. BARF wymaga solidnej wiedzy i odpowiedzialności, to nie jest karmienie samym surowym mięsem. Samo mięso to za mało, potrzebna jest suplementacja o te składniki, których w danym gatunku mięsa jest za mało. Przykładowo w mięsie drobiowym jest zbyt mała ilość tauryny. Nieco lepiej wygląda zawartość tauryny w mięsie indyczym, ale to nadal za małe ilości. Tylko w tuszkach mysich tauryny jest pod dostatkiem. Tauryna to tylko jeden ze składników kociego pożywienia, którego niedobór może być groźny. Równie groźne co niedobory, są nadmiary niektórych mikroelementów i witamin – wiele z nich jest antagonistami, mogą zaburzać wchłanianie innych substancji, przyczyniać się do zaburzenia równowagi organizmu. W okresach zwiększonego linienia, chorób i rekonwalescencji, a także gdy dana karma nie jest jednak tak idealnie zbilansowana, szybko zauważymy to po sierści pupila – zacznie wypadać, łamać się, stanie się matowa, pozlepiana, miejscami może ulec przerzedzeniu lub nawet wyłysieniu. Jeśli zauważymy takie objawy, czas na wizytę u weterynarza, który sprawdzi, czy kot nie jest poważnie chory. Jeśli badania nie wykażą niczego niepokojącego, warto zastosować przez pewien czas dodatkową suplementację kwasami omega, biotyną i cynkiem, aż do czasu, gdy piękna sierść znów stanie się ozdobą mruczka. Piękna sierść jest pośrednim wskaźnikiem, że karmimy kota właściwie. Grzybica może być przenoszona pomiędzy psami, a nawet ludźmi, dlatego tak ważne jest szybkie rozpoznanie pierwszych objawów i rozpoczęcie leczenia. Choroba może dotykać różnych części ciała czworonoga takich jak uszy czy grzbiet, ale również wewnętrznych narządów, czyli wątroby, żołądka. W dalszej części artykułu przedstawione będą najczęstsze objawy grzybicy u psa oraz popularne metody leczenia. Grzybica u psa, czy jest zaraźliwa? Choroby skórne u psów mogą być spowodowane bakteriami, którymi zaraża się nasz pupil. Najpopularniejsze odmiany bakterii czy wirusów, które mogą powodować problemy skórne to:- microsporum canis,- microsporum gypseum,- microsporum może okazać się bezobjawowym nosicielem i w ten sposób zarażać innych domowników bakteriami, grzyby są odporne na warunki środowiskowe, przez co są tak powszechnym schorzeniem. Dlatego też odpowiadając na pytanie: czy grzybicą u psa można się zarazić, odpowiadamy, że niestety tak. Ważne, by dbać o czystość naszego pupila, regularnie go odrobaczać i obserwować jego zachowanie. Legowiska, zabawki czy grzebienie, jakimi szczotkujemy psy, są miejscami, w których gromadzi się najwięcej bakterii. Zarodniki grzybów mogą się rozwijać w każdym miejscu, gdzie znajduje się nadmiar kurzu. Rodzaje grzybicy u psa Wyróżnia się dwa rodzaje grzybicy, które mogą dotykać naszych pupili. Pierwszy z nich nazywany jest powierzchniowym, czyli są to wszelkie zmiany skórne, pojawiające się na ciele psa. Do niej zalicza się przykładowo grzybice pazurów, grzbietu czy uszu u psa. Wszelkie zmiany skórne, czyli tak zwane dermatofity, są bardziej powszechne. Drugi rodzaj schorzenia to grzybica głęboka pojawia się w narządach wewnętrznych, trudno ją zdiagnozować, gdyż wszelkie objawy są niewidoczne gołym okiem, tak jak w przypadku grzybicy powierzchownej. Głęboka grzybica jest rzadziej spotykana, ale tym samym trudniejsza w diagnozowaniu. Często pies nie przejawia żadnych niepokojących zachowań czy braku apetytu, dlatego jedynie wizyta u specjalisty może pomóc w stwierdzeniu grzybicy. Zobacz ofertę witamin dla psa Grzybica u psa jest zaraźliwa, dlatego, jeśli jeden z pupili ma jakiekolwiek objawy, możliwe, że reszta domowników również będzie mieć z tym problem. Rozpoznanie grzybicy jest stosunkowo trudnym zadaniem, dopiero wizyta u lekarza daje stuprocentową pewność co do diagnozy. Mimo to, jeśli zauważymy na ciele psa owalne łuszczenie się skóry czy łysienie, powinniśmy skierować się do specjalisty. Zaczerwienione grudki i stupy mogą powodować stan zapalny, który z kolei doprowadza do nadmiernego świądu w tych okolicach. Pies może odczuwać dość duży dyskomfort oraz zdenerwowanie. Objawy grzybicy u każdego psa są inne, zależne to jest w dużej mierze od rodzaju grzyba oraz wieku czworonoga. Często łysienie i wypadanie sierści może być spowodowane zupełnie inną chorobą. Grzybica u psa jest ulokowana w wielu miejscach, najpopularniejsze z nich to uszy, brzuch, łapy i pazury. Są przypadki psów, u których zmiany skórne występują również na pysku czy nosie. Grzybica u psa jak leczyć Leczenie grzybicy u psa powinno być dobrane indywidualnie. Weterynarz może wykonać badanie, dzięki któremu jest w stanie stwierdzić jaka bakteria spowodowała chorobę, co znacznie przyśpieszy cały proces leczenia. Zmiany skórne mogą postępować w dość szybkim tempie, dlatego ważna jest szybka wygolić sierść wokół zmian skórnych oraz podawać preparaty przeciwgrzybicze miejscowo lub ogólnie. Na rynku dostępne są maści lub tabletki, które przepisuje lekarz weterynarii indywidualnie, dodatkowo zaleca się używać w tym czasie leczniczych szamponów, o delikatnym, ziołowym składzie. Cały proces leczenia może trwać nawet do kilku miesięcy, zależnie od stopnia zaawansowania. Grzybica u psa domowe sposoby Czy są domowe sposoby na grzybicę u psa? Niestety nie jesteśmy w stanie wyleczyć grzybicy w domu, sama diagnoza jest na tyle trudna, że konieczna jest wizyta u weterynarza. Leczenie pupila na własną rękę może jedynie pogłębić problem. Dodatkowo warto zainteresować się profilaktyką. Pies nie powinien mieć styczności ze zbyt dużą grupą innych czworonogów, gdyż to zwiększa prawdopodobieństwo przeniesienia grzybicy. Dbajmy o higienę psa, czyśćmy jego legowiska i zabawki, gdyż tam często gromadzi się dużo bakterii oraz grzybów. Kąpiele w zbiornikach wody czy jeziorach, to też nie do końca dobry pomysł, jeśli mamy możliwość lepiej unikać tego typu u psa to poważne schorzenie, które trudno zdiagnozować. Pamiętajmy, że jest to choroba zakaźna i przenosi się też na ludzi. Dlatego warto dbać o higienę pupila oraz nie zapominać o regularnych wizytach kontrolnych u weterynarza. Grzybica u kota jest inaczej nazywana dermatofitozą. Jest to powierzchowne zakażenie grzybicze włosów, skóry i pazurów. Niestety grzybica kota jest mocno zaraźliwa. Bardzo rzadko doprowadza co prawda do poważnych powikłań, ale absolutnie nie można jej lekceważyć, przede wszystkim ze względu na komfort życia zwierzaka. Pojawia się na każdym etapie życia kota, choć nie można zaprzeczyć, że najczęściej obserwuje się ją u kociąt i starszych osobników (z uwagi na słabą odporność). Zmiany mogą przypominać inne choroby, dlatego kocia grzybica nie jest zawsze od razu dobrze zdiagnozowana. Niemniej jednak jeśli zauważysz u Twojego kota łyse placki, grudki, czy krostki, a także zwiększoną ilość łoju na sierści, koniecznie udaj się z nim do weterynarza, ponieważ Twojego pupila może męczyć grzybica. Przyczyną są oczywiście grzyby. Najczęściej występujące to te z rodzaju Microsporum lub Trichophyton. Do zarażenia dochodzi przez bezpośredni kontakt z innym zarażonym osobnikiem. Jest możliwe przeniesienie zarodników grzybów ze środowiska, np. przez kontakt z legowiskiem, na którym wcześniej spał chory mruczek. Najczęściej jednak sam kontakt z chorobotwórczymi czynnikami nie jest wystarczające. Dodatkowo zakaźne zarodkami muszą pokonać jeszcze wszystkie obronne mechanizmy mruczka, takie jak: Mikroflorę skóry – czyli wszystkie maleńkie drobnoustroje, które żerują na jej powierzchni, ale nie są chorobotwórcze. Ludzie również mają na powierzchni skóry mnóstwo grzybów i bakterii. Dla organizmu kota nie stanowią one zagrożenia, ale dla grzybów są zdecydowanie konkurencją. Komórki wrodzonej odporności – chronią one kota przed rozwinięciem się infekcji – rozpoznają wszystkie drobnoustroje i kierują przeciwko nim odpowiedź immunologiczną. Warstwę łoju – izoluje ona powierzchniową warstwę skóry od środowiska, chroniąc ją przed czynnikami zewnętrznymi. Grzybica kota – które koty najczęściej chorują? Najbardziej narażone są koty, które żyją w dużej populacji lub mają dość częsty kontakt z obcymi kotami. Najczęściej są to zwierzęta w schroniskach dla bezdomnych zwierzaków, czy koty, które biorą udział w wystawach dla kotów. Tak jak wspomniałam wcześniej, na grzybicę o wiele częściej chorują starsze koty i kocięta z uwagi na osłabioną odporność. Bardziej narażone będą też takie mruczki, które cierpią na choroby upośledzające ich układ immunologiczny (np. białaczkę kotów) lub przyjmują leki, które mogą osłabiać ich odporność. Niektóre rasy kotów są również bardziej narażone na zarażenie od innych. Jakie to rasy? Należą do nich wszystkie koty ras długowłosych, w szczególności koty himalajskie i persy. Zakażeniu sprzyja również stres, a jak wiadomo, koty go bardzo dobrze maskują. Stres może być związany z wieloma czynnikami. Na przykład z remontem mieszkania, czy przeprowadzką. Grzybica skóry u kota – leczenie Grzybicze zakażenie obejmuje przede wszystkim zrogowaciałe części włosów, pazury i rzadziej powierzchniową warstwę skóry. Objawy niestety nie zawsze są charakterystyczne. Najbardziej typowa zmiana powinna wyglądać jak pierścieniowate wyłysienie z łuszczeniem. Jednak zmiany mogą ograniczać się do odbarwień lub rumienia na skórze. Najczęściej grzybicę u kota lokalizuje się w okolicy głowy (grzybica uszu u kota), na łapkach, na brzuchu, ogonie, grzbiecie i po bokach ciała. Choroba szybko postępuje, właśnie dlatego obszar, na którym obserwuje się objawy, może się niestety nieustannie powiększać. Co ciekawe, grzybicze zakażenie skóry u kotów nie powoduje świądu, dlatego koty nie powinny się drapać. Warto wiedzieć, że grzybica może występować równolegle z infekcją bakteryjną lub inwazją pasożytniczą. Wtedy faktycznie pupil może zacząć się drapać, wylizywać, a nawet gryźć zainfekowane miejsce. Grzybica u kota leczenie Leczenie trzeba niestety zacząć od ostrzyżenia kota na krótko. Pomoże to w ograniczeniu rozprzestrzeniania się grzybów do środowiska i zwiększy skuteczność preparatów, takich jak maści stosowane miejscowo. Często można znaleźć w google zapytania pt. ‚grzybica u kota domowe sposoby”, ale zapewniam, że leczenie tej choroby na własną rękę jest nie tylko męczeniem kota, ale też stratą czasu i nerwów. Weterynarz najlepiej i najskuteczniej dobierze odpowiednie leki. Zazwyczaj są to płukanki z rozcieńczonej cieczy kalifornijskiej, mikonazolu z chlorheksydyną. Przeciętnie stosuje się je raz lub dwa razy w tygodniu. Inną opcją są szampony z ketokonazolem lub klimbazolem. Leczenie miejscowe grzybicy powinno być wspomagane lekami, które należy podawać razem z karmą. Dobre wyniki uzyskuje się też po stosowaniu itrakonazolu. Oczywiście warto rozszerzyć leczenie o więcej, niż same leki. Podejście do leczenie grzybicy powinno być holistyczne. Dlatego warto zadbać również o wysokiej jakości żywienie i małą ilość stresu. Uzbrój się w cierpliwość. Samo leczenie może potrwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Jest to zależne od rodzaju grzybów, ale też odporności kota. Ogromnie ważna jest gruntowna dezynfekcja środowiska, w którym żyje chory kot. Wszystkie kąty muszą być dokładnie odkurzone, pościel wyprana w wysokiej temperaturze, a tapicerka i dywany wyczyszczone. Chodzi o to, by jak najbardziej ograniczyć ilość zarodników w otoczeniu. Grzybica od kota u ludzi – leczenie? Czy człowiek naprawdę może się zarazić? Grzybica skóry mruczka jest dość złożonym problemem, który niestety może być zagrożeniem dla innych domowników, nie tylko tych chodzących na czterech łapach. Dermatofitoza jest chorobą, która może przenosić się z kota na człowieka i inne zwierzaki lub na odwrót – my możemy zarazić grzybicą nasze koty. Jednak ryzyko zarażenia się od mruczka jest naprawdę minimalne. Grzyby musiałyby pokonać barierę ochronną skóry i przebić się przez nasze drobnoustroje, co wcale nie jest tak łatwe. Nieco bardziej mogą być narażone dzieci i osoby starsze, ponieważ tak jak w przypadku kociąt i kotów seniorów, mają gorszą odporność. W razie jakichkolwiek wątpliwości, warto skonsultować się z weterynarzem i lekarzem rodzinnym. Zapisz się na newsletter! Czym jest kichanie? Kichanie u kota jest odruchem obronnym – gwałtowną reakcją organizmu na zanieczyszczenia znajdujące się na powierzchni górnych dróg oddechowych, konkretnie nosa. Kichanie kota We wnętrzu jamy nosowej u kota znajdują się małżowiny nosowe, tworzące system filtrujący i ogrzewający powietrze, które dostaje się dalej do dróg oddechowych. Błona śluzowa, którą małżowiny są wyścielone, jest bardzo wrażliwa na ciała obce, nawet bardzo niewielkich rozmiarów. Kiedy drobinki dostaną się do nosa i osiądą na niej, pobudzane są zakończenia nerwów, które stymulują ośrodki odpowiedzialne za kichanie, znajdujące się w pniu mózgu oraz w rdzeniu przedłużonym. W trakcie kichnięcia krtań kurczy się a mięśnie brzucha napinają się. Siła kichnięcia jest tak duża, że może wpłynąć na rytm serca, wyrzucane powietrze jest rozpylane na dużą odległość. Jakie są przyczyny kichania u kotów? Kiedy jest to objaw niepokojący, a kiedy można powiedzieć pupilowi „na zdrowie” i zapomnieć o tym incydencie? Czy każde kichnięcie powinno być skontrolowane przez lekarza weterynarii? Postaram się odpowiedzieć na te pytania w poniższym artykule. Dlaczego kot kicha?Kichanie z powodu alergiiSmogDym papierosowy lub kurzEkspozycja na intensywne światło słoneczneCiała obce w nosie kotaGuzy nowotworoweZły stan uzębienia kotaInfekcje bakteryjneKoci katarGrzybica a kichanie u kotaDiagnostyka i rozpoznanieDomowe sposoby na kichanie Dlaczego kot kicha? Przyczyn kichania u kota jest wiele. Poniżej znajdziesz najczęstsze z nich. Kichanie z powodu alergii Do przyczyn niezakaźnych należą na przykład alergia, inaczej nadwrażliwość. Kichanie jest zwykle objawem alergii wziewnej, czyli na przykład na pyłki. Do najbardziej uczulających pyłków zaliczane są te z traw, ale także z brzozy i wierzby. Kichaniu towarzyszy wtedy zaczerwienienie i rozpulchnienie spojówek, surowiczy wypływ z nosa i oczu. Mimo tego kot często ma dobry humor i jest skory do zabawy, nie występuje też pogorszenie apetytu. Nie obserwuje się także podwyższenia temperatury. Obecność pyłków w powietrzu bardzo często działa drażniąco nawet na te koty, które nie są alergikami. Duże zagęszczenie tych substancji w powietrzu podrażni nawet najbardziej wytrzymały koci nos. Każdy pacjent jest inny – i każde kichnięcie jest inne. Ciężko jest zastosować uniwersalny przewodnik po kocich kichnięciach. Co jeśli przy kichaniu występują inne objawy? Smog Zanieczyszczone powietrze podrażnia błony śluzowe nosa nie tylko u kotów, ale też u innych zwierząt a także u ludzi. Organizm broni się przed smogiem, jak tylko może – a kichanie jest przecież mechanizmem obronnym. Jeśli zatem nasilone kichanie jest obserwowane w okresie jesienno – zimowym i nie towarzyszy mu wypływ z nosa, ani pogorszenie ogólnego stanu zdrowia i samopoczucia, najprawdopodobniej przyczyną jest właśnie smog. Dym papierosowy lub kurz Obecność dymu papierosowego lub kurzu w powietrzu bardzo często doskwiera naszym pupilom. Bierne palenie tytoniu to najgorsze, co opiekun może zafundować swojemu kotu. Bardzo często ekspozycja na dym papierosowy powoduje podrażnienie błony śluzowej w drogach oddechowych oraz odruch kichania a w dalszej przyszłości zwiększoną podatność na astmę, choroby oskrzeli oraz predyspozycje do nowotworzenia tkanek. Rzucenie palenia wychodzi na zdrowie nie tylko właścicielom kotów, ale także ich czworonogom. Ekspozycja na intensywne światło słoneczne Ekspozycja na intensywne światło słoneczne jest bardzo ciekawą przyczyną ataku kichania. Już Arystoteles zauważył tą zależność u ludzi i opisał ją. Dotyczy co prawda w głównej mierze człowieka, jednak wiele kotów również kicha podczas kąpieli słonecznych lub nagłej ekspozycji na światło. Jedna z teorii o przyczynach powstawania tego odruchu mówi o nadmiernej stymulacji gałki ocznej. Nerw wzrokowy, doprowadzając gwałtowny i intensywny impuls do mózgu, pobudza też sąsiadujące ośrodki – w tym ośrodek kichania. Nie jest to teoria udowodniona naukowo, jednak kto z nas nigdy nie kichnął wychodząc na słońce? Ciała obce w nosie kota Ciało obce znajdujące się w nosie jest kolejną, niezakaźną przyczyną kichania u kota. Ciekawski koci nos często ma kontakt z różnymi substancjami, trawami, kłosami. Wystarczy jeden, mocny wdech w nieodpowiednim miejscu i fragment trawy, kłosa, sierści, igliwia lub drobnego nasionka może zostać zaaspirowany do jamy nosowej. Jest to bardzo nieprzyjemne dla kota – często atak kichania jest dość długi, towarzyszy mu pocieranie nosem o różne przedmioty, pocieranie łapką o nos, głośne miauczenie. Warto obejrzeć wtedy dokładnie nos – jeśli zauważony zostanie wystający fragment ciała obcego można go delikatnie, ostrożnie i powoli usunąć, za pomocą pęsety. W przypadku, gdy ciało obce utkwiło głęboko – lepiej jest udać się do lekarza weterynarii. W niektórych przypadkach, kiedy zostaną przeoczone pierwsze objawy, może dołączyć śluzowo – ropny wypływ z nosa, gorsze samopoczucie, brak chęci do jedzenia – są to objawy powikłania bakteryjnego uszkodzonej tkanki. W takich wypadkach konieczna jest pilna wizyta, usunięcie ciała obcego, dobranie odpowiednich antybiotyków i wygojenie zainfekowanej okolicy. Guzy nowotworowe Guzy nowotworowe w jamach nosowych lub w gardle a także twory przypominające polipy, bardzo często są przyczyną kichania. Rzadko kiedy dają się zauważyć w początkowym stadium wzrostu. Zazwyczaj długo nie dają żadnych objawów, a kiedy są wykryte jest już za późno na skuteczną terapię. Bardzo często guzom w tej lokalizacji towarzyszy: brak apetytu, apatia, pogorszenie ogólnej kondycji zwierzęcia. Da się usłyszeć ciężki, chrapliwy oddech przez nos, zwierzę częściej oddycha przez jamę ustną. Podczas kichania wydalane są skrzepy krwi, często da się zaobserwować wypływ z nosa, o różnym charakterze – może być na początku śluzowaty z domieszką krwi, może w późniejszym czasie przerodzić się w czysto krwisty. Rokowanie w takich przypadkach jest bardzo ostrożne – tylko niektóre guzy nowotworowe, zlokalizowane w tej okolicy są podatne na leczenie farmakologiczne. Zły stan uzębienia kota Przyczyną kichania może być też zły stan uzębienia pupila, zwłaszcza dotyczący zębów szczęki. Zaniedbanie higieny jamy ustnej kota może być przyczyną wielu problemów zdrowotnych. Nadmierne gromadzenie się płytki bakteryjnej powoduje powstawanie ognisk tworzenia kamienia nazębnego. Kamień narasta, wnikając głęboko w kieszonki zębodołowe oraz podnosząc linię dziąsła. Baterie wnikają coraz głębiej pod dziąsło, powodując osłabienie osadzenia zęba w zębodole oraz pogłębienie infekcji w obrębie jamy ustnej. Mogą tworzyć się ropnie okołowierzchołkowe, które bywają częstą przyczyną kichania kota. W takich przypadkach, oprócz kichania można zauważyć bardzo nieprzyjemny zapach z jamy ustnej pupila. Kot jest niechętny do jedzenia, może przyjmować pokarmy żując je tylko jedną stroną. Bywa, że koty uciekają od miski w trakcie posiłku. W takich przypadkach terapia polega na usunięciu przyczyny pierwotnej, czyli kamienia nazębnego, ekstrakcji zębów objętych procesem paradontozy oraz wyleczeniu ropni okołowierzchołkowych. Infekcje bakteryjne Do przyczyn zakaźnych kichania można zaliczyć infekcje bakteryjne. Surowicza wydzielina z nosa bywa całkiem niezłą pożywką dla wielu bakterii. Bakterie najczęściej są czynnikiem wikłającym, raczej rzadko przyczyną pierwotną nadmiernego kichania. W przypadku infekcji bakteryjnej kichaniu towarzyszy ropny wypływ z nosa, gęsty, o zabarwieniu żółtawo – zielonym. Bardzo często spotykamy się z osłabieniem apetytu, brakiem chęci do zabawy. Bakterie, które najczęściej wikłają infekcje w obrębie jamy nosowej to na przykład: Chlamydophila felis, Bordatella bronchiseptica, Mykoplasma felis. W przypadkach infekcji bakteryjnej kluczowe jest szybkie włączenie do terapii odpowiednich antybiotyków, na które są wrażliwe dane bakterie. Koci katar Wirusowe czynniki wywołujące kichanie można połączyć z tymi, które są odpowiedzialne za koci katar. Są to głównie herpeswirus koci typu 1 (FHV-1) oraz kaliciwirus koci (FCV). W przypadku infekcji wywołanej przez czynniki wirusowe kichaniu towarzyszy katar – wodnisty, surowiczy, który może zgęstnieć w przypadku powikłania bakteryjnego. W przypadku infekcji wirusowych ważne jest wspieranie kociej odporności, przez odpowiednie preparaty witaminowe, suplementy, dietę o odpowiednim składzie i jak najlepsze warunki środowiskowe. W przypadkach intensywnej infekcji są wprowadzane leki przeciwwirusowe oraz antybiotyki, które mają zwalczyć możliwość powikłań bakteryjnych. Grzybica a kichanie u kota Infekcje grzybicze są raczej rzadko spotykanym problemem, jeśli chodzi o kocich pacjentów. Kichanie jest obserwowanym objawem, raczej rzadko pojawia się wypływ z nosa. Kot może być apatyczny, niechętny do jedzenia. Na nosie i w obrębie jam nosowych może pojawić się białawy nalot, trudny do usunięcia, wrastający w powierzchnię błony śluzowej. Nozdrza mogą być pokryte nadżerkami i owrzodzeniami w późniejszym okresie choroby. Raczej rzadko grzybica jest pierwotną przyczyną infekcji, częściej wikła zakażenie wirusowe lub bakteryjne. Najczęstszą przyczyną jest drożdżakopodobny drobnoustrój o nazwie Cryptococcus neoformans. Zakażenie grzybicze może być też wywołane przez drobnoustroje z rodzaju: Aspergillus, Trichophyton, Penicillium. Diagnostyka i rozpoznanie Rozpoznanie chorób objawiających się kichaniem Koci katar jest chyba najczęstszą przyczyną kichania u kotów. Te dwa słowa powodują ciarki na ciele każdego kociego opiekuna. Jest złożoną jednostką chorobową, spowodowaną zarówno przez wirusy jak i bakterie. Jednak nie każde, pojedyncze kichnięcie może zwiastować nadchodzącą klęskę i długotrwałe leczenie. Więcej informacji o kocim katarze możecie przeczytać w tym artykule: Kichanie raz na jakiś czas, w częstotliwości jednego kichnięcia na dobę nie jest niczym niepokojącym, zwłaszcza, jeśli nie towarzyszą mu żadne inne, niepokojące objawy. Jeśli jednak ataki kichania są częste, występują w seriach albo o określonej porze, lub towarzyszą im inne objawy, warto zastanowić się nad wizytą u lekarza weterynarii. W przypadku uciążliwego i uporczywego kichania warto zdecydować się na badanie dodatkowe w celu ustalenia przyczyny tego stanu rzeczy. Warto przeprowadzić badanie RTG – pozwoli na ocenę struktur kostnych w obrębie nosa, pozwoli wykluczyć obecność cieniujących ciał obcych. Dzięki zdjęciu RTG można też zauważyć niektóre procesy nowotworowe, zwłaszcza te, które powodują deformację i lizę kości. Rhinoskopia to endoskopowe badanie jam nosowych. Przeprowadza się je w znieczuleniu ogólnym. Polega na włożeniu cienkiego zgłębnika wyposażonego w kamerę do nozdrzy, od strony jamy ustnej. To badanie pozwala w bardzo dokładny i precyzyjny sposób obejrzeć wszystkie struktury znajdujące się w jamach nosowych, sprawdzić prawidłowy przebieg przegrody nosowej. Dzięki rhinoskopii można potwierdzić lub wykluczyć obecność guzów nowotworowych, nacieków zapalnych, obecność nalotów grzybiczych w jamach nosowych. Nawet najdrobniejsze ciało obce zostanie zauważone w trakcie tego badania. Domowe sposoby na kichanie Czy są jakieś domowe sposoby na nadmierne kichanie u kota? Kluczowe w przypadku kichania jest ustalenie jego przyczyny. Dopiero po dokładnym zdiagnozowaniu problemu, można mówić o sposobach i metodach leczenia. Z pewnością są domowe sposoby na zmniejszenie intensywności objawów kociego alergika – usunięcie poduszek z naturalnego pierza, częste pranie legowisk dla kota i kocyków, odkurzanie i wietrzenie pomieszczeń. Koty, które kichają głównie z powodu smogu i zanieczyszczeń powietrza poczują ogromną ulgę, kiedy troskliwi opiekunowie zdecydują się na zakup domowego filtra powietrza i rzucą palenie. Jak w przypadku każdego schorzenia, bardzo ważne są konkrety – dopiero po ustaleniu dlaczego kot kicha, można wdrożyć skuteczną terapię, i na kocie „A psik!!” odpowiedzieć spokojnie „na zdrowie!”.

grzybica u kota domowe sposoby